„Wśród nas jest tyle różnorodności, każdy w tym świecie ma prawo być sobą – odkrywać siebie, rozwijać swoją osobowość, zdolności, realizować marzenia. Czy dzielenie świata na świat osób sprawnych i niepełnosprawnych ma jakikolwiek sens? Czym się różnimy? W swym człowieczeństwie jesteśmy identyczni. Każdy z nas zmaga się z różnego rodzaju ograniczeniami, boryka się z własnym cierpieniem, trudnościami życia, niedomaganiami. Przede wszystkim w swojej istocie jesteśmy tacy sami –jesteśmy wolnymi ludźmi , obdarzonymi różnorodnymi talentami, możliwościami. Chodzi o to, aby każdy był SOBĄ i rozkwitał przez całe życie. Być może najtrudniej w tym świecie jest po prostu, najzwyczajniej być sobą. Każdy człowiek jest w jakiś sposób niepełnosprawny. Każdy z nas posiada różny stopień i zakres sprawności lub niesprawności, które tworzą naszą własną indywidualność.Nie w pełni sprawny jest nie tylko ten, kto porusza się na wózku, ale także np. ten, kto nosi okulary, albo któremu brak nadziei lub wiary w siebie. Rozedrgany, rozemocjonowany współczesny świat zachęca do poszukiwania coraz to nowych bodźców. Trwa gonitwa za nadzwyczajnymi przeżyciami, niezwykłymi doznaniami. Gubimy gdzieś po drodze siebie w takim rozpędzie. Dzisiejszy świat to także pogoń za sukcesem. Dla nas sukcesem jest podążanie za swoją intuicją, życie
w zgodzie z sobą, dostrzeganie wokół innych ludzi z ich pięknem i dobrem. Szczęście jest blisko- w zwyczajności i normalności. Nie trzeba szukać daleko. Dostrzegajmy piękno każdej chwili, doceniajmy bycie tu i teraz, nasze najzwyczajniejsze „bycie” w naszej codzienności.”
To myśli przewodnie pani Marty Berdel – muzykoterapeuty w naszym Stowarzyszeniu, współzałożycielki naszego zespołu tanecznego „NOWA NADZIEJA”. Przez wiele lat
z zawodu prawnik, nauczyciel akademicki, od kilku lat pedagog tańców etnicznych, instruktor tańców polskich, muzykoterapeuta. Jej praca pełna pasji pozwoliła młodzieży niepełnosprawnej z którą pracuje, odkryć nowy sens życia. Kiedy mówi o swojej pracy
z młodzieżą niepełnosprawną błyszczą jej oczy.
A młodzież przy jej pomocy rozkwita, sama tworzy już układy taneczne. Każdy nowy taniec sprawia im ogromną radość. Powstanie Zespołu to takie miłe zwieńczenie naszej 25-letniej pracy w Stowarzyszeniu. To cudownie, że kolejni wspaniali Ludzie, dołączają do nas.
Teresa Tomaka- Przewodnicząca Zarządu